Z całej gamy witamin, które są niezbędne do prawidłowego rozwoju i zdrowia, jest jeden wyjątek. Witamina D, bo o niej mowa nie jest właściwie witaminą, a hormonem steroidowym. Do organizmu morze być dostarczana w dwojaki sposób: przez suplementację lub przez eksponowanie ciała na działa nie promieni słonecznych. Zdolność wytwarzania przez nasz organizm witaminy D z cholesterolu pod wpływem działania promieni UV sprawia, że witamina ta jest często nazywana witaminą „słońca”. Wystarczy tylko kilkanaście minut dzienne przebywać na słońcu, aby rozpocząć proces wytwarzania tego hormonu. Co ważne witamina ta może być przechowywana w organizmie przed długi czas. Aby kuracja słoneczna była skuteczna trzeba wystawiać na działanie słońca jak największe partie ciała. Twarz i ręce to zdecydowanie za mało. Stosowanie filtrów skutecznie blokuje inicjację reakcji wytwarzania tej słonecznej witaminy. Jak wykazują badania ma ona ogromne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Jej niedobór jest szczególnie groźny dla dzieci, bowiem powoduje krzywicę i osteoporozę.
