Nowe buty, bez względu na to, czy są to piękne szpilki, czy wygodne wsuwane baleriny na płaskiej podeszwie, mogą powodować otarcia. Dlatego warto skorzystać z kilku sprawdzonych sposobów, aby uniknąć bolesnych pęcherzy.
Domowe sposoby na rozchodzenie nowych butów
Zanim nowe półbuty znajdą się na naszych stopach, warto przez kilka dni nosić je przez parę minut dziennie w domu. Skuteczne bywa rozciąganie poprzez noszenie ich na wilgotne skarpetki. Jeśli oryginalne zapiętki są zbyt twarde, można je wymienić na miękkie, żelowe czy silikonowe, lub też włożyć do butów dodatkową wkładkę. Bardzo często buty noszone są na gołe stopy. Wówczas warto zakładać stopki z bawełny lub też posmarować stopy specjalnym kremem nawilżającym.
Najskuteczniejszym sposobem na dopasowanie butów do stopy jest posmarowanie ich wewnętrznej części alkoholem, następnie należy je rozciągać zakładając na stopę lub wykorzystując specjalne prawidła do obuwia. Równie skuteczna jest metoda, w której do wnętrza butów wkłada się gazety lub papierowe ręczniki, nasączone denaturatem. Ten sposób jest odradzany przy butach jasnych oraz z farbowanymi wkładkami. Dosyć ryzykownym sposobem na rozciąganie butów jest namoczenie ich w ciepłej wodzie oraz nałożenie na stopy. W tym przypadku buty mogą się rozkleić. Ta metoda nie jest także wskazana przy obuwiu skórzanym, które lepiej przez kilka minut trzymać nad wrzącą wodą, aby następnie założyć je na nogi. Można tutaj także wykorzystać skarpetki i nasączyć je alkoholem, a następnie założyć buty zwilżone gorącymi oparami wody.
Gotowe produkty i akcesoria do obuwia
Zamiast nasączania skarpetek czy butów alkoholem można wykorzystać specjalny spray do rozciągania obuwia. Po jego zastosowaniu w butach należy chodzić przez kilkanaście minut. Do rozciągania butów, zwłaszcza takich, których nie powinno się moczyć (głównie obuwie z różnych rodzajów skór) warto stosować drewniane prawidła z możliwością regulowania długości. Przydatne będą także żele i spraye zmniejszające opuchliznę stóp.
